Jest aksjomatem, że satelity na tej samej orbicie poruszają się z tą samą prędkością.
Twój aksjomat nie jest aksjomatyczny.
Pomysł, że istnieje coś, co nazywa się „orbitą”, w której satelita może znajdować się „na”, jest uproszczeniem, tak jak samochody poruszają się po pasach. Są to z grubsza większość czasu, ale w wielu krajach są wszędzie, bez wyraźnych wyraźnych „pasów” ani stałych prędkości. To znacznie lepszy model do myślenia o trajektoriach satelitów.
Kiedy zaczniesz omawiać masę satelity, wtedy jakakolwiek masa zmieni ruch wszystkiego innego w Słońcu system trochę. Nie ma minimalnej masy, która zaczyna wpływać na rzeczy.
Zobacz odpowiedzi w Czy na przykład wystrzelenie urządzenia na orbitę zmienia orbitę Ziemi?.
Jak ty zwiększyć masę satelity, orbita Ziemi i masa wokół siebie ciągle się zmienia, różne odpryski farby poruszają Ziemię w różnych ilościach. Podobnie wpływ dwóch odprysków lakieru na siebie. Nie ma minimum. Z pewnością, jeśli ktoś stanie się bardzo masywny, zacznie zauważalnie zakłócać inne obiekty na orbicie, ale ten próg jest związany tylko z tym, jak uważnie patrzysz i jak mało możesz zauważyć.
Jeśli tak, to gdzie jest punkt zwrotny.
Nie ma łyżeczki punktu zwrotnego: YouTube
Twoje pytanie dotyczy tylko jak długo aproksymacja lub uproszczenie jest ważne i to wyłącznie od Ciebie i ile błędów możesz tolerować, używając swojego przybliżenia.
Również:
Chociaż chciałbyś sobie wyobrazić, że na tej samej orbicie mogą znajdować się dwa satelity, ale jeden za drugim, problem polega na tym, że pole grawitacyjne Ziemi jest nie jest jednolity, więc nie będzie podążał tą samą ścieżką. Z tego powodu orbity nie są idealnie zamknięte ani powtarzalne.
Trudno jest wyjść z idei, że naprawdę istnieją takie rzeczy jak ustalone orbity, to przeskok intuicji, ale taka jest rzeczywistość; nie ma. Wszystko, co masz, to pole grawitacyjne z nierównymi odchyleniami, opór, ciśnienie słoneczne oraz grawitacja Słońca i Księżyca (i więcej), a także wyrafinowany propagator numeryczny, który oblicza krok po kroku, jak ciało może się poruszać w tym złożonym i ciągle zmieniające się pole przyspieszenia.
Witamy na skraju kosmosu!